Mecz z Piwoszami, tylko zwycięstwo! (zapowiedż)

Kolejny mecz na własnym boisku zagramy z bezpośrednimi rywalami z którymi będziemy walczyć utrzymanie się w drugiej lidze, to nasi "starzy" znajomi, z rozgrywek trzecioligowych, gdzie byliśmy górą nad rywalami w większości spotkań bezpośrednich, zawsze jednak na papierze faworyta było ciężko wskazać, podobnie będzie i tym razem...
Piwosze to ekipa która gra stałą kadra, z pojedynczymi korektami w kadrze, podopieczni Apasza to drużyna której nie można zlekceważyć ponieważ posiadają argumenty w każdej formacji.
Bardzo dobry bramkarz, oraz defensywa to niewątpliwie ich atut, co pokazali chociażby w starciu z Mayaną, gdzie urwali dość niespodziewanie punkt, w pomocy mają dość wąski wachlarz możliwości ale graczy bardzo dobrych, podobnie jak w ataku gdzie Ucinopak jest groźny dla każdej z drużyn.
Na pewno to co jest w tym meczu po naszej stronie, to atut własnego boiska, oraz co też ważne, lepsze % zdrowia, Piwosze są lekko mówiąc "zajechani" po meczach Pucharu Krajowego, nieco wąska kadra również nie pomaga drużynie w rotacji składem, a liczą 17 graczy.
To będzie na pewno ciężki mecz na styku ale musimy w tym meczu "odpalić" po trzech porażkach z rzędu u siebie trzeba odczarować Angry Bears Stadium i zdobyć bardzo ważne punkty.
My walczymy mimo pecha, drużyna się zmobilizowała, na treningu klubowym pojawiła się duża liczba graczy w porównaniu do poprzednich treningów, każdy jest zdeterminowany żeby w tym meczu powalczyć o pełną pule i tylko trzy punkty nas interesują!

#WeAreBears